Personality (Fools)

Personality (Fools)

1.
There is nothing better
than being with you
but I'm in your thoughts
Yeah, say that I'm fool!

just fool
it's known
I'm a fool!

CH1:
World's under your feet
everythin' you see
and want, can be yours
what you have on lips.
What you have on lips's
gone between some things
which you haven't given
for making bigger
personality!

2.
There is nothing better
than lie to you
cause in my opinion
Yeah, say that your fool!

just fool
it's known
your fool
Ch2:
Please stay at one site
don't make the mistakes
you should know what's right
what have to be cut
what have to be cut
for best yesterday
today as before
for making bigger
personality!

Tekst piosenki napisany został dla potrzeb Grupy "Changes" (wcześniej "Credo", obecnie część składu "Boso"), utworu można posłuchać tutaj


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Lifedresser

Lifedresser

Moje życie
to pasmo nieszczęść
po balejażu wojażów przefarbowanych
na czarno,
a nieudana koloryzacja
kosztowała za wiele.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Pożegnanie

Pożegnanie

Deszcz pada.
Latarnie pochylone,
cicho patrzą w gwiazdy
cierpiąc,
że nie świecą
jak one pięknie.
Mgła,
delikatny pomruk wiatru
gdzieś za oknem.
Świat
zdaje się być
inny niż zawsze,
mimo iż ciemny
nie przeraża mnie.
Jestem tu,
za szybą westchnień.
Moja dłoń
spleciona z twoją
na wieczną sekundę
ciszy...
Muszę iść.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

***

***

Negatywnie to odbieram.
Nie chcemy być negatywni.
Negatyw to szarość.
W szarości jest nudno.

Tyle mi naobiecywałeś.
Obiecałeś, że oddasz siebie.
Nie możesz być gołosłowny.
Możesz być goły.
Dotknę twoich myśli.
Myśl we mnie.


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.



Hidden behind the iris

Hidden behind the iris

Designing the world I want to live
drawing colourful place to dream
nostalgia has been kept away
from this midnights and sort of sense

can U be here without any problems
all U, in one minute to shake me real
there's no discussion about the reason
only the way that we can live any lifes

mindmaps are tattered and thrown away
distance is shorter than was yesterday
everytime every thought 'd been disturbed
it won't be a pitiful move if we gotta make

CH:
won't U take me away from me?
Or be hidden behind my iris?
Nobody can see what i see...

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Dotyk życia

Dotyk życia

Chciałabym poczuć twój dotyk,
ciepły, tak upragniony
na swojej skórze zziębniętej
od chłodu westchnień i ciszy.
Chciałabym byś mnie ukołysał
swym głosem i oddechem
tak delikatnym,
jak drganie powietrza
oplatające nas swym powiewem.
Niech twoje usta
wypowiedzą moje imię,
tak bym tęskniła za tym dźwiękiem
i nigdy go nie zapomniała.
Niech chwila spełnienia
moich najskrytszych snów
trwa wiecznie.
Niech nigdy się nie obudzę,
nawet jeśli miałby
to być koniec wszystkiego.
Oddam, co będę musiała,
po to, by odczuć
zawikłania myśli
w głowie krążące.
Niknę w bezmiarze uczuć
mogących dać mi życie.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Istota rodziny

Istota rodziny

Rzadko się widzimy.
Dlaczego to wszystko się upraszcza
do poleceń i próśb?
Czym ja
zawiniłam, że znalazłaś męża? -
Dla mnie obcy ojciec
od portfela...
Widzisz
zróżnicowanie jak między dniem a nocą -
starych i obecnych kontaktów? -
Gadka przez telefon dla odbębnienia
obowiązku, by wiedzieć
co się dzieje. To nie wystarczy,
by mieć dziecko
na posyłki.
Zastanów się: chcesz
rodziny czy stołu bilardowego,
gdzie każda z kul
wpada do innej łuzy.
Niech chociaż ten stół będzie
pochyły, by zbliżyć cele toku
naszych istnień. Wspólna gra
nie załatwi wszystkiego.
Na drodze rewanżu powinnaś
chociaż colę postawić.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Kontrowersja

Kontrowersja

Gdybyś
był mój,
byłabym twoja.
Bylibyśmy tak,
jak nie jesteśmy.
Nie będziemy.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Nie bierz

Nie bierz

Drzewo na środku świata.
Drzewo poznania dobra i zła.
Drzewo prawdy.
Drzewo zdrady.
Drzewo - ostoja wszelkich złych cnót.

Nie bierz z niego,
to nie twoje przeznaczenie.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Tygiel kultury", 10-12.2005

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Życiowa mądrość nr 12

Życiowa mądrość, nr 12

Po co komu prawo,
gdy
lewi są jego twórcy.


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Złamane serce

Złamane serce

Rozmowa się nie klei.
Pretensje, że szkoda słów
o rzeczy, których nie ma.
Egzystencja między dniem a nocą.
Wyblakłych gwiazd dręczący blask, przypominający o przemijaniu chwil.
Warsztat poetycki zamknięty,
wywieszka "remanent".
Można pukać i walić, a nikt się nie zjawi, by uspokoić myśli.
A te myśli,… takie niepłodne,
nie dają nic poza zniechęceniem.
Spadnie deszcz, niech pada.
Ochłodzi stosunki, oziębi zaangażowanie
w to, co najważniejsze w życiu.
Miało być coś więcej, zostanie żal i przykrości o niespełnienie.
Gdy spadała gwiazda miałam jedno życzenie: "być szczęśliwą".
Spełni się? Bez ciebie – znikome szanse,
bo ty jesteś moim szczęściem.
Szczęście bez szczęścia – nieszczęście.
Skoro gwiazda spadła, co dobrego może przynieść upadek?
Najwyżej złamane serce.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

V rozdział

V

Zebrali już wszystko, co było potrzebne do skoku: mieli dokładne mapy rozmieszczeniowe obiektu, sprzęt potrzebny do zaczepienia, samochody-jeden właściwy i dwa dla niepoznaki. Brakowało im tylko jej. Ale ona, 14letnia dziewczynka nie chciała się zgodzić. Nie wiedziała do końca, na co się pisze i po co jest im potrzebna. Chcąc ją pozyskać, powtarzali ciągle, że jest wyjątkowa i że dowie się wszystkiego na miejscu. Mówili o niebezpieczeństwie, ale niewielkim i że w razie co, to oni polecą pierwsi, to ją ochroni. Chciała wierzyć. Jej pochodzenie było gwarancją protekcji, ale wciąż nie była pewna, bo nie potrafiła pojąć istoty swej obecności tam, w posiadłości. Kazała dać sobie czas i miała zjawić się na miejscu gdyby się zdecydowała.
Czekali, nie przyszła. Zaczęli włam. Z trudem pokonali sieć zabezpieczeń i ścianę oddzielającą „salę złorzeczeń”. Zaczynało ich osiemnaścioro, dotarło 9ciu. Otworzyli drzwi i zamarli. Czekała na nich w środku z przekonaniem, że źle robią otwierając sejf Abraidy. Jeden z nich odparł:
-- Co ty wiesz, wzięłaś się z nikąd, a teraz mówisz, że to wszystko na nic?
-- Nie mów tak do niej, wiesz czym to grozi.
A ona tylko się uśmiechnęła. Przestała mówić, zabrała garść cukierków, naszykowanych niby dla gości i zniknęła tak niepostrzeżenie jak się pojawiła. Ich uwięziło dziwne uczucie, że to koniec i końca się doczekali. Pochłonęło ich. Z dziewięciorga zostało ani jednego.
Starannie odwijała cukierki, jeden po drugim, każdy po 20 karatów.

„Kobiety kochają diamenty”

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Let me fall - tłumaczenie dosłowne / Alexz Johnson

Pozwól mi upaść

czuję się przykuta, zdołowana
zrównałeś mnie z ziemią
nie potrafię uciekać, nie mogę krzyczeć
po prostu mnie uwolnij

tak bez serca, nie może znaczyć mniej
chciałoby się byś stawił temu czoła
jestem tylko człowiekiem
i mam coś do powiedzenia

Ref.
pozwól mi się podnieść, pozwól upaść
pozwól oddychać
chcę stracić kontrolę, nie boję się zgubić jej
pozwól mi się złamać, pozwól pełzać
bo podniosę się znów, jeśli pozwolisz mi spaść

jeśli spłonę w tym ogniu
cóż, skażę samą siebie
nie mogę przestać lub poddać się
potrzebuję odczuwać ból

czy mnie słyszysz?
nie podchodź do mnie blisko
tylko wejdziesz mi w drogę
jestem tylko człowiekiem
i nie ma nic, co mógłbyś powiedzieć

powiedz, że wiesz kim jestem
i co znaczę
wtedy zrozumiesz, że czuję się sama
że żyję swoim własnym życiem


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

It could be you - tłumaczenie interpretacja do śpiewania po polsku / Alexz Johnson

To możesz być ty

Ty i ja sami tak
Mówić o tym jest za późno już
Nie możemy być tu sami
Nie powstrzyma się ktoś dziś
Te uczucia
Skrywaliśmy na dnie
One odkryją się
Nie tu nie tak
Ale w końcu dasz mi znak

Ref.
Wiem co ja czuję i ty czujesz też
O pocałunku marzę
Wpiszę go w ten wers
Kto zrobi ten krok by odkryć się?
To mogę być ja możesz ty
W ten dzień

Wskaż mi kim jesteś
Wstrzymaj mnie nim ja znajdę się
Blisko aż boli gdy
Trzeba stąd wracać się wiem
Benzyna zapałka
Gwarancji brak
Że powstrzymam się
Wybuchł strach
Siebie wart
Tym nie przejmujmy się

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

It could be you - tłumaczenie dosłowne / Alexz Johnson

To możesz być ty

Ty i ja, całkiem sami
Już za późno by powiedzieć, że nie wiedzieliśmy
Nie powinniśmy być całkiem sami
Jedno z nas mogłoby stracić kontrolę
Wszystkie uczucia, które skrywaliśmy
Głęboko na dnie, muszą wreszcie się ujawnić
Nie tu, nie teraz
Spójrz jak moje emocje rosną

Ref:
Wiem, co czuję i ty to czujesz też
Marzę o pierwszym pocałunku i kto zrobi pierwszy ruch
Które z nas zawrze swe serce w wersie
To mogę być ja, to możesz być ty
Dzisiejszej nocy

Pokaż mi kim jesteś
Zatrzymaj mnie zanim podejdę zbyt blisko
Bo to boli, gdy się cofasz
Więc powstrzymaj mnie albo się złamę
Jestem benzyną, a ty zapałką
Nie jestem pewna czy to opanujemy
Bo może wybuchnąć, zrobić bałagan
Mówi korzystajmy z szansy

Jestem zmieszana, zakłopotana
Nie wiem, co mam robić
Bo chcę, pragnęłabym
Gdybym wiedziała, że ty też mnie chcesz
Jeśli zbliżysz się choć trochę będę musiała krzyczeć

autor: Iza Kołodziejczyk

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Mądrość kobiety nr 3

Mądrość kobiety, nr 3

Polegając
na mężczyźnie
polegniesz.


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Wygnanie z raju

Wygnanie z raju

Jeśli kiedykolwiek mówiłeś, że mnie nie zdradzisz,
zawiodłeś.
Jeżeli ktokolwiek wmawiał mi, że będę szczęśliwa,
bredził.
Świat nie jest piękny, jak go Bóg stworzył,
a w życiu nie cieszę się z każdej chwili.
Jest coraz trudniej, piętrzą się góry, stworzone z myśli.
Ktoś powiedział, że można przejść przez życie boso, bo się leci.
Ja kaleczę stopy, mimo warstwy doświadczeń. Absurd.
Może gdyby w dzień rozprawić się z bezsennością,
zamknąć na chwilę oczy,
bo słońce razi,
byłoby łatwiej,
nie szłabym, jak ślepiec, przez ścieżki uczuć.
Ale cóż z tego...
Człowiek skazany jest na wygnanie z raju.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Wygasło

Wygasło

Wygasło uczucie,
knot czasu
za krótki,
wosk zrozumienia
zbyt wcześnie
rozpłynął się,
a płomień szczęścia
zanikł
przy pierwszym podmuchu zdrady.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007
Utwór otrzymał II nagrodę w konkursie powiatowym, rok 2003

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.


Bóg rzekł słowo

Bóg rzekł słowo

Moje życie – licha wypowiedź
Pana Boga:

Wstęp –
zbyt ogólny, mało
kogo interesował.

W rozwinięcie
wdały się błędy
stylistyczne i logiczne.
Brak akapitów, które rozdzieliłyby
zbyt gwałtowne przejścia
między wątkami, męczy zaiste.

A zakończenie –
może dostać kilka punktów
za już zaplanowaną kompozycję.
Ponadto
na pewno zaskoczy.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Syndrom szczura

Syndrom szczura

Zainfekowanie widać z daleka:
by ratować to, czego
jeszcze nie masz,
rzucasz się w pogoń
za tym, czego nawet
nie widziałeś.
Zdeterminowanie czuć na kilometr.

Po co tak biegasz
głupi naiwniaku?
I tak będą szybsi -
ci, co mają wyścigówki.
Obejdziesz się smakiem.

Sflaczały stan – wynik
utraty sił
w bitwie o najlepsze mienie.

Dużo
takich jak ty, wspięło się
na drabinę dóbr.
Leżą z połamanymi karkami,
niedowładem kończyn
w zaciszu bezradności, bo
psychiczny wózek inwalidzki nie chciał
wejść do windy.

Lepsze to niż być
przeciętniakiem
w pogoni za życiem?

Trzymasz je w rękach.
Czego chcieć więcej? –
Pytanie słychać z daleka.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Spektakl śmiecia

Spektakl śmiecia

To ja,
ja tam gram.
Ja, marionetka
ze spalonego teatru
uczuć.
Ja, twoja głupia zabawka.
I tylko ciągle w tle smęci ta sama melodia:
„kocham cię, kocham”.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

The fools

The fools

There is nothing better
Than being with you
But i’m your truth
Yea say that
I’m fool
Just fool
It’s true
I’m a fool

There is nothing better
Than lieing to you
Cuz in my mind
I’ll say that
U’re fool
Just fool
It’s true
U are fool

There is nothing better
Than hearing from you
About my doom
yea say that
we’re fools
just fools
It’s true
We’re the fools


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Fool

Fool

Say some lies
Tell me twice
How make fool
From normal guy, (e?)

Show how buy
Best for free
I can try
You won’t agree, (yea?)

Please don’t say
Anymore
Don’t like talk
Gone through the door, (yes!)

CH:
I won’t hear from you
How you could be good
Thank you for these goods (2x)

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Personality

Personality

Naked breast
Stupid brain
Unknown face
Dirty hair

CH:
It’s all about my personality
It’s the worst of quality
Character to change
But what for?
I want to be that

Some small weight
Not long legs
Bag on back
Not bad ass

Big brown eyes
Maybe shy
Like to lie
Love to fight

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

I'm this girl

I'm this girl

Nobody knows
Which i saw
Nothing than that
I can say more
Nothing can hapen
When you are here
Nobody can have something to me

CH:
I’m this girl
Who is yours
Gimme a chance
To fall in love
----------------------
One time
Forever

Nobody goes
The same way
Maybe it’s bad
What should I say
It isn’t mine
To give answer
For stupid questions
Wrong suggestions

I’m this girl
You have lost
Who you lost

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Cud na co dzień

Cud na co dzień

Snem umierając,
ożywam.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Renegat-JA

Renegat-JA

Bezkompleksowa dziwko,
w istocie beznamiętna matko
jutra,
Ty depczesz wiarę – narkotyk nadziei.

Jesteś latarnią, która
z zacisza trawnika
zrasza światłem ślepego okno –
on i tak nie zobaczy. Zacierasz ręce.
Delikatna, a z syndromem śmierci
ukrytym głęboko, poklepiesz
go w ramię
przed odprowadzeniem do pudełka,
co raz się zamyka, nigdy nie otwiera.

Uboga pocieszycielko
stępionych psychicznie,
daj im uwolnić się od monotonii.
Wypływasz każdego dnia,
by łowić ludzi na haczyki prawa
do życia.

Ze wzgardą
myślami wykraczam poza ciebie 
Codzienności.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009
Utwór otrzymał II nagrodę w konkursie powiatowym, rok 2004

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Replika świadomości

Replika świadomości

Dwugłowa żyrafa
gdzieś
za betonową rzeczywistością,
żegluje
po swej trójdźwięcznej sawannie.

Utopia nadaje:
- blokowy krajobraz znieść,
- wyzwolone światło traw wnieść,
- superlatywny kimam-dżin
na granicy z abnegatem codziennością
wzmocnić.

Dwugłowa żyrafa
w swej enklawie,
zawisło nad nią słońce,
by nie zajść za widnokrąg
fantazyjnych wyobrażeń ludzi,
co chcieli oderwać się na chwilę
od betonowych korytarzy
zwykłych myśli.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Rondo

Rondo

Wciąż podążasz drogą,
snując
nowe refleksje.
Nie zauważasz jednego:
że chodzisz po rondzie.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Przypadkiem?

Przypadkiem?

Był wypadek.
Zmarła młoda kobieta,
matka dwójki dzieci,
bo Bóg chciał, 
by jej mąż przestał pić.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Świeca życia

Świeca życia

Świeca mojego życia
spala się z dwóch końców.
Mówisz, że to za szybko.
Odpowiadam: „ale jaki to widok”.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Oddanie się

Oddanie się

Ukształtowana
nieregularnym szeregiem
papilarnych linii,
z krwi i kości,
dopiero co stworzona,
niedoświadczona,
pełna niepewnych jutra
myśli,
stoję przed Tobą naga,
czekając
aż mnie nauczysz życia
Boże Ojcze Nasz.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Otium cum dignitate

Otium cum dignitate *

Nie było wyzwisk.
Nie wykonano pieśni pochwalnej
ani mowy pożegnalnej,
a tak lubiłeś mówić.
Nie zagrano marsza weselnego,
skończyło się bez słowa.
Nikt nie zna powodu
ani okoliczności.

Mieliśmy być szczerzy,
żadno z nas nie było.
Pacta sunt servanda, **
nasz czas apokalipsy nadszedł
tak, jakbyśmy na twarzach
wypisane mieli:
”In effigie, In effigie”. ***

I nawet trzaśnięcia zamykanych
za nami drzwi świata
nikt nie usłyszał.
My też nie chcieliśmy słuchać.
Sed fugit interea,
fugit irreparabile tempus. ****


* łac. zaszczytny, dobrze zasłużony, beztroski odpoczynek
** łac. umów należy dotrzymywać
*** łac. wykonać wyrok
**** łac. lecz tymczasem mija czas, mija bezpowrotnie

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Dziura w niebie

Dziura w niebie

Nade mną jest dziura w niebie,
więc na mnie deszcz nie pada.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Mentalnie

Mentalnie

Pod powiekami nastała zima.
Ciemny, i biały, i ponury ten świt,
gdy źrenica stoi w zenicie
błękitnej tęczówki.
Zatapia się w niej mgliste spojrzenie,
upojone alkoholem tej nocy.

Umysł to może wymysł.
Siedzę pusta, odarta z emocji.
Każdego dnia snem umierając, ożywam następnego dnia,
by poczynić kroki
w tył.
Stwarzam coś na siłę, mimo że warsztat poetycki dawno już zamknięty.
Patrzę, jak przez szkło
zielonej butelki -
tak wszystko inne,
wygląda tandetnie,
taki ten świat ubarwiony tanim kosztem.

Ludzie przestali patrzeć w niebo, więc
stworzyli własne gwiazdy.
Człowiek jest pusty odruchów ludzkich.
Widzę pozostałość człowieka -
nic.

autor: Avizis
Utwór wyróżniony w konkursie ogólnopolskim, rok 2007

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

W oknach kraty

W oknach kraty

W oknach na świat kraty
Samotność duszy blisko
I myśl że nie dałeś rady
Kiedy znów upadłeś nisko

W labiryncie głupich słów
Zagubiony w świetle dnia
Póki możesz trwaj i mów
Potem wezmą to co masz

Ref.
Opętany bezczynnością
Chory umysł leczysz
Upajany wciąż wrogością
Swe uczucia wycisz
zgub


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Kłamałeś, kłamiesz

Kłamałeś, kłamiesz

Mówiłeś że jestem jedna
Śmiałeś się z tego co czułam
Myślałeś że jestem tępa
I nie zauważę zdrady
Ale trafiłam do sedna
Znalazłam sens głupiej sprawy
bo nie ma naczynia bez dna
I pożegnania bez salwy

Nie przejmowałeś się niczym
A wszystko ważniejsze niż ja
Nie mogłam na ciebie liczyć
Naturalnie przestało trwać
Uczucie skazane na śmierć
Co je traktowałeś jak śmieć
Chcę się uwolnić od ciebie
Chociaż zabijam tym siebie

Ref.
Kłamałeś, kłamiesz
I mówisz, że kochasz
Kochałeś kłamiąc
Nie kochałeś, nie kochasz

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Grypa

Grypa

Głowa boli upierdliwie
Tytanowa szyba w oczach
Katar w nosie drąży silnie
Kaszel udusi za chwilę

Ref.
Jestem chora przeziębiona
Mam grypisko nieleczone

Pełno prochów na stoliku
Przekaszlana każda chwila
Piję herbatkę z cytryną
A gorączka mi nie mija

Nagle dzwonek do moich drzwi
Otwieram chociaż w piżamie
Nie przywitam się dziś z nimi
Zabronione zarażanie


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Betonowa okolica

Betonowa okolica

Betonowa okolica
Na osiedlu światła gasną
Strach panuje na ulicach
Noc nadchodzi ponad miasto

Niebo na nim czarna mgła
W oknach bloków kilka świateł
A nam w sercach muza gra
Każdy innym jest wariatem

Ref.
Świat inny niż za dnia
A za tobą przeszłość zła
Nie patrz na nią bo co trwa
Jest ważniejsze to twój czas

Tylko lampy tak samotnie
Stoją nocą nieprzytomnie
A nabite ćwiekami gwiazd
Niebo daje własny blask


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Komunikacyjny romans

Komunikacyjny romans

Jechałam autobusem.
Stałam w tłoku zmęczona.
Nie wiedziałam że jesteś.
Nie byłam zawstydzona,
gdy zaczepiłeś mnie cicho
pytając o godzinę.
Wtedy spojrzałam ci w oczy,
zrobiłam dziwną minę,
bo ujrzałam, jak świecą
i byłam zdziwiona,
że ktoś może tak patrzeć,
aż czuję się zaczerwieniona.
I stało się istotne,
że jest duszno i ciasno.
Stwierdziliśmy zgodnie:
podróż jest straszną.
Wysiedliśmy nawet
na tym samym przystanku.
Ja kupiłam kawę,
spytałam jaką lubisz,
ale ciebie już nie było,
tak łatwo cię zgubić,
gdy wokół pełno ludzi.
Postałam jeszcze chwilę
cierpliwie wypatrując,
czy odszedłeś na chwilę,
czy nie stoisz kupując
czegoś w tej małej budce,
gdzie ciepłe kanapki
przy winie i wódce
u starej siwej babki.
Trochę rozczarowana
opuściłam ulicę.
Pewnie nieznana
pozostanę dla ciebie,
widać nie ufasz
takiej kobiecie.
Trudno, przecież jest dużo
ludzi na świecie.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Puste słowa

Puste słowa

Puste słowa,
nic nieznaczące,
ledwo co zarysowane,
a już ukończone,
blade,
prawie niewidoczne,
zamaskowane chłodem bieli
odblaskującej,
która miała imitować pustkę.


autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Dziś jest inaczej

Dziś jest inaczej

Dziś jest inaczej.

Siedzę w pustym pokoju
taka samotna.
Jest ze mną
tylko tęsknota
za twoim światłem.
Tak szybko wygasłeś,
jak płomień świecy
przestraszony wiatrem.
Dzisiejszej nocy
będę szukać w ciemnościach
dotyku twych ust.
Napotkam
głuchą przestrzeń,
która nie usłyszy moich westchnień.
I nikt
nie obetrze moich łez,
gdyż
nie nadejdą te chwile,
w których górował nade mną
lęk.

Dziś,
tu
na Ziemi,
nas obojga nie będzie.
Dołączę do ciebie
lada moment.

.
autor: Avizis
Wiersz opublikowany w "Zetknięcia - linia, słowo, plama", 2005 r

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Pochmurnie

Pochmurnie

Mój świat
spadł na pysk.
Nie mam nic.
Szlak,
który wiódł mnie przez dni,
rozwidla się
bez oznaczeń.
Za każdym krokiem
mentalna przepaść.
Patrzę w dół,
tam tylko pył
próbuje wznieść się
na wysokość niebios.
Zamiast orzeźwiającej mgły -
duszność.
Promień światła zgasł,
ciemność oślepiła
blask dnia.
Życie zanika,
perspektyw brak.
Mapa świata podarta.
Wiatr tylko
niesie melodię krainy,
która podupadła.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Nie patrzą w niebo

Nie patrzą w niebo

Ludzie
przestali patrzeć w niebo, więc
stworzyli własne gwiazdy.
Pomyśleć, że niektórych cieszy
jak gwiazdy upadają.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Każdy ma swoje miejsce w szeregu zdarzeń

Każdy ma swoje miejsce w szeregu zdarzeń

Każdy ma swoje miejsce w szeregu zdarzeń.
Jestem chwilowym, średnio trwającym 70 lat zjawiskiem na świecie.
Mało kto mnie zaobserwuje.
Pozostawię znikomy ślad
w formie zapisanych słów, które
gdy zostaną odnalezione, skruszą się w palcach poszukiwaczy historii.
I tak pewnie na nią nie wpłynę.
Oddam cząstkę siebie w prokreacji.
Ziemia odbierze mi wygląd, a Bóg myślenie.
Tak złożona, będę kilkoma kośćmi, co miały szansę
być lepszym człowiekiem.

autor: Avizis
Wiersz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Kolejne „Fakty” z życia wyjęte

Kolejne „Fakty” z życia wyjęte:

Pijana zakonnica
za kółkiem traktora
potrąciła krowę, co miała się ocielić.
Wyrok 2 lata dla zakonnicy,
nie krowy,
z posądzeniem o molestowanie
Bóg wie kogo -
za szybko powiedzieli.

Pan polityk,
nazwisko na G.,
dokonał przekrętu
na tysiąc dolców
w banku głupich
robiąc w balona,
jakże znanego dyrektora na D.,
po wzroście oprocentowania pożyczek
do kilkuset.

Matka materialistka
zostawiła swoje
wymasturbowane dziecko,
łaknące chwili ekstazy,
z dogorywającą babką pijaczką.
Odeszła ze starym prykiem
z jakiejś sekty,
co przedstawił jej
wizję życia w dostatku.
Lepiej nie mieć dzieci
niż być taką matką…

A ja -
ja mam piękne życie ;).

autor: Avizis
Utwór wyróżniony w konkursie powiatowym, rok 2005

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Hic iacet

Hic iacet

Szosa.
Wysyłasz mnie na druga stronę.
Mówisz, że łatwo przejść,
tylko mam się spieszyć.

Spójrz,
dla mnie namalowano pasy,
dla ciebie
tylko ambulans,
przez który masz być potrącony.


*Hic iacet -łac. "tu spoczywa", sformułowanie umieszczane dawniej na nagrobkach.

autor: Avizis
Utwór wyróżniony w konkursie powiatowym, rok 2004

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Zamyślenie

Zamyślenie

Dziwny sens,
jakby dziewiczy,
nienaruszony próbą ingerencji
wewnątrz
jego pochodzenia.
I przestój dziwny.
Nad szybą myśli
ugruntował się przedsmak
zapomnienia o tym, co minie.
Dzień dzisiejszy dziwny, 
inny od reszty, 
bo dziwnie intelektualny.
W swych preludiach wieczornych
nawet ułożony z sensem
koniec.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Świat oczami sieroty

Świat oczami sieroty

Gdyby świat był kimś,
nie podałabym mu ręki.
Byłby najgorszym bandytą,
jakiego widziała opinia publiczna.
Bez skrupułów, bez zahamowań,
którego ukształtowała ludzkość.
Miałby tysiąc twarzy
i żadnej maski, nie musiałby się kryć,
zabijałby jawnie, gwałcił za zgodą,
przechwycał każdą dobrą myśl.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Samo poczucie

Samo poczucie

Nie szukaj mnie we mnie,
bo mnie tu nie znajdziesz.
Nie jestem taka, jak ja.
Stwarzam siebie, na pozór
zabawiając się w Boga.
Ja, marny człowiek, ja nie ja,
mojego ego postument.
Wraz z asertywnościa uczuć
zmierzam dokąd sobie wytyczę
tak, jak słońcu ktokolwiek wytycza szlak.
Posmak władzy z głodu niemocy -
interesujący syndrom -
zgoła wątpliwy objaw zdrowia.
Chęć bycia kimś. Strach.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Co zostanie?

Co zostanie?

Kolorowe płatki
białego śniegu
delikatnie osuwają się
z półki firmamentu.
Jak je złapać,
by nie uszkodzić
misternej konstrukcji niebios?
Upadają.
I lecą kolejne, niebo
spadnie nam na głowy.
Co wtedy zostanie
tam na górze,
gołe anioły?

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Dylemat pająka

Dylemat pająka

Bezszelestny dreszcz
wstrząsnął mną nad ranem.
Obudzone, nieprzytomne ciało
pieszczone dotąd melodią
graną przez ciszę.
Na pajęczynie
przy oknie balkonowym
aż czuć drżenia
pod odnóżami pająka.
Odezwę się do niego,
też ma dylemat –
toksyczny związek,
gdy partner dobija
po chwili uniesienia.
Czy to śmierć naturalna,
a inna to przypadek?
Dla mnie przypadkiem
jest stan uśpienia.
Już czas na bezsenność,
co zabiera kolejny dzień z życia
od momentu zmrużenia powiek,
gdy słońce razi,
bo jestem zbyt blisko,
zbyt daleko.
Zabawne, uwięzione
promienie porannego słońca
w wątłej sieci pająka.

autor: Avizis
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Bezsens istnienia

Bezsens istnienia

Bezsens istnienia –
strategia upadku.
Brak planów na podniesienie.
Chęci zawiodły.
Kolejny komentarz pod moim adresem z cyklu:
"nie nadajesz się" , "jesteś za głupia", "pierdola z ciebie", "zapomnij".
Zapomnę
o wszelkich możliwościach uniesień.
Zostanę w bezładzie,
przytłoczona własną psychiką.

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.

Ars errandi

Ars errandi

Było tak źle,
a Ty zjawiłeś się wraz z chwilą zwątpienia.
Pokonałeś ją słowem,
jak jednym cięciem przez czarny cień
rzucony na ścianę, za którą ukrywałam się w swoim świecie.
Jak uzależniłeś jego istnienie od siebie?

Twoja czułość dotarła w najmniejszy zakątek jego nagości,
rozpostartej tylko przed Tobą.
Powiedz, wytłumacz,
skąd wziąłeś sposób na przedarcie się
do środka
samej mnie.

Jesteś skałą, na której oparł się mój świat.

Tajemnice wiary w przypadek 
spowiła próbka przeznaczenia.
Znasz mnie, jakbyś pierwszego dnia
dostał w ręce mapę mojej psychiki.
Przebyłeś ją wprost do serca
ani chwili nie traktowany jak intruz.

Nie zawiedziesz, broniąc mnie.
Otulisz oddechem każdej nocy
oddaną Tobie
na wieczność, 
skąpaną w oceanie Twoich oczu
wyspę moich myśli.

Nie zbłądzę w Tobie. Nie da się zbłądzić w Bogu.


* ars errandi - łac. sztuka błądzenia

autor: Avizis

Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.