O męskiej miłości
autor: Avizis
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Raj
I Dziś świat przysłonił głupi strach,ale koniec z tymi gównianymi myślami.
Każdy
martwy oddech zgasł
jak
miniony płomień szczęścia zalany łzami.
Koniec,
mam tak dość tych myśli
jak
demonów w mojej głowie nieposkrominonych,
miotających
się korytarzem codzienności –
labiryntem
nierozgryzionym.
Los
jak diabeł zadowolony:
nie
udało się
nam – znów raj upokorzony.
Srebrzysta
nić zaufania zerwana,
jej
sieć usnuta blaskiem serc niewskrzeszonych.
Słońce
nie wschodzi. Świat pod czarną kopułą nocy.
Mgła
i duszność. Gdzie jestem nie wiem.
I z twojej winy nie istnieje miejsce,
które
mogłabym nazwać niebem.
Nie
znam nas.
Nocą
błyszcząc jak nigdy dotąd jasno
spadło,
pokaleczyło mnie tysiące gwiazd
i
ich blask zgasł.
A
mój
CH:
Świat
otulony w złoty pył
na
wyciągnięcie ręki był
i
za jej jednym ruchem znikł.
Ból
niespełnienia w sercu tkwi
jak
cierń podpisany słowem MY
II
Na siłę tłumię pragnienia,
bo
i tak nigdy nie doczekają się spełnienia,
związane
z tobą mogą jedynie dotrzeć
do
dnia szarego przeznaczenia.
Zabijam
w sobie wszystkie
wspomnienia
i
palę ich karty na stosie zapomnienia.
Pamięć
o nich pomknie z wiatrem
żebyś
kiedyś żałując poczuł zapach ich zwęglenia.
A
dziś zamykam już drzwi, stawiam ściany z wyobraźni.
W
modlitwach nie przeszkadzaj mi.
Zostały
tylko one, bo idę ciemną doliną
gdzie
ścieżką są nasze złe sny.
Teraz
wiem, że w bezmiarze wszechświata wszystko niknie.
Póki
tylko w żyłach płynie krew,
Najpiękniejsza
chwila przeradza się w najgorszy grzech.
Wszystko
to trwałe jak w panta rhei.
Wieczność
to złośliwy śmiech
stworzony
z naszych podświadomości dłońmi Boga,
trzęsie
mną jak dreszcz
CH:
Raj...
|
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
2 a.m. - interpretacja do śpiewania po polsku bardziej pozytywna niż oryginał / Alexz Johnson
Śnieg spadł na ulicę
biel na biel.
To kolor twoich słów
o niespełnionym śnie.
Pocałowałeś mnie
w policzek -
na skórze wiadomość od ciebie
o przemilczanym śnie.
CH:
Mogę kłamać gwiazdy,
że nie chcę cię,
ale jeśli będziesz obok mnie
nawet o północy
moje serce bije i powie, że
nie poddam się.
Jeśli będzie trudno przyzwyczaję się,
a o północy znów
moje serce
powie, że
nie poddam się.
II
Ktoś pisze muzykę
mimo wad.
Cisza płynie przez ulicę,
zapomniałeś dat.
Próbuję przebrnąć czas
czerń przez czerń,
a znam twój głos jak piosenkę,
która gra wiecznie dla mnie.
CH:
Mogę kłamać gwiazdy,
że nie chcę cię,
ale jeśli będziesz obok mnie
nawet o północy
moje serce bije i powie, że
nie poddam się.
Jeśli będzie trudno przyzwyczaję się,
a o północy znów
moje serce
powie, że
nie poddam się.
Jeśli wiesz, że prawdziwie jesteś tu,
to moje serce znów
nie podda się
gdy będziemy o północy snów.
Gdy zgodzę się i nie będzie łatwo,
to moje serce znów
nie podda się
o północy
naszych snów,
naszych snów.
autor: Avizis
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Poniedziałek
autor: Avizis
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Idealnie krzywdź
że tego właśnie chcę
2. Gdy w twarz uderzę cię
oddaj jeszcze mocniej
niech nie gnębię się
a później zabierz mnie
CH1: Całuj i dotykaj
możesz, krzywdź mnie, bij mnie
zabroń mi uciekać
nie pozwól oddychać
3. Znienawidź mnie, zdepcz mnie
odrzuć miłość w przestrzeń
nie chciej mnie już znać
naucz się jak masz grać
4. Pokaż, że potrafisz
to uczucie zabić
bezlitosny bądź
subiektywnie mnie sądź
CH1: Całuj i dotykaj
możesz, krzywdź mnie, bij mnie
zabroń mi uciekać
nie pozwól oddychać
CH2: Wolno ci to dziś
idealnie krzywdź
Tekst piosenki napisany został dla potrzeb Grupy "Changes", jednak piosenka najprawdopodobniej nie została nagrana.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Personality (Fools)
Personality (Fools)
1.There is nothing better
than being with you
but I'm in your thoughts
Yeah, say that I'm fool!
just fool
it's known
I'm a fool!
CH1:
World's under your feet
everythin' you see
and want, can be yours
what you have on lips.
What you have on lips's
gone between some things
which you haven't given
for making bigger
personality!
2.
There is nothing better
than lie to you
cause in my opinion
Yeah, say that your fool!
just fool
it's known
your fool
Ch2:
Please stay at one site
don't make the mistakes
you should know what's right
what have to be cut
what have to be cut
for best yesterday
today as before
for making bigger
personality!
Tekst piosenki napisany został dla potrzeb Grupy "Changes" (wcześniej "Credo", obecnie część składu "Boso"), utworu można posłuchać tutaj
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Lifedresser
Lifedresser
autor: Avizis
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Pożegnanie
Pożegnanie
Deszcz pada.Latarnie pochylone,
cicho patrzą w gwiazdy
cierpiąc,
że nie świecą
jak one pięknie.
Mgła,
delikatny pomruk wiatru
gdzieś za oknem.
Świat
zdaje się być
inny niż zawsze,
mimo iż ciemny
nie przeraża mnie.
Jestem tu,
za szybą westchnień.
Moja dłoń
spleciona z twoją
na wieczną sekundę
ciszy...
Muszę iść.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
***
***
Negatywnie to odbieram.Nie chcemy być negatywni.
Negatyw to szarość.
W szarości jest nudno.
Tyle mi naobiecywałeś.
Obiecałeś, że oddasz siebie.
Nie możesz być gołosłowny.
Możesz być goły.
Dotknę twoich myśli.
Myśl we mnie.
Hidden behind the iris
Hidden behind the iris
Designing the world I want to livedrawing colourful place to dream
nostalgia has been kept away
from this midnights and sort of sense
can U be here without any problems
all U, in one minute to shake me real
there's no discussion about the reason
only the way that we can live any lifes
mindmaps are tattered and thrown away
distance is shorter than was yesterday
everytime every thought 'd been disturbed
it won't be a pitiful move if we gotta make
CH:
won't U take me away from me?
Or be hidden behind my iris?
Nobody can see what i see...
autor: Avizis
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Dotyk życia
Dotyk życia
Chciałabym poczuć twój dotyk,ciepły, tak upragniony
na swojej skórze zziębniętej
od chłodu westchnień i ciszy.
Chciałabym byś mnie ukołysał
swym głosem i oddechem
tak delikatnym,
jak drganie powietrza
oplatające nas swym powiewem.
Niech twoje usta
wypowiedzą moje imię,
tak bym tęskniła za tym dźwiękiem
i nigdy go nie zapomniała.
Niech chwila spełnienia
moich najskrytszych snów
trwa wiecznie.
Niech nigdy się nie obudzę,
nawet jeśli miałby
to być koniec wszystkiego.
Oddam, co będę musiała,
po to, by odczuć
zawikłania myśli
w głowie krążące.
Niknę w bezmiarze uczuć
mogących dać mi życie.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Istota rodziny
Istota rodziny
Rzadko się widzimy.Dlaczego to wszystko się upraszcza
do poleceń i próśb?
Czym ja
zawiniłam, że znalazłaś męża? -
Dla mnie obcy ojciec
od portfela...
Widzisz
zróżnicowanie jak między dniem a nocą -
starych i obecnych kontaktów? -
Gadka przez telefon dla odbębnienia
obowiązku, by wiedzieć
co się dzieje. To nie wystarczy,
by mieć dziecko
na posyłki.
Zastanów się: chcesz
rodziny czy stołu bilardowego,
gdzie każda z kul
wpada do innej łuzy.
Niech chociaż ten stół będzie
pochyły, by zbliżyć cele toku
naszych istnień. Wspólna gra
nie załatwi wszystkiego.
Na drodze rewanżu powinnaś
chociaż colę postawić.
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Kontrowersja
Kontrowersja
Gdybyśbył mój,
byłabym twoja.
Bylibyśmy tak,
jak nie jesteśmy.
Nie będziemy.
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Nie bierz
Nie bierz
Drzewo na środku świata.Drzewo poznania dobra i zła.
Drzewo prawdy.
Drzewo zdrady.
Drzewo - ostoja wszelkich złych cnót.
Nie bierz z niego,
to nie twoje przeznaczenie.
Wiesz opublikowany w "Tygiel kultury", 10-12.2005
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Życiowa mądrość nr 12
Życiowa mądrość, nr 12
Po co komu prawo,gdy
lewi są jego twórcy.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Złamane serce
Złamane serce
Rozmowa się nie klei.Pretensje, że szkoda słów
o rzeczy, których nie ma.
Egzystencja między dniem a nocą.
Wyblakłych gwiazd dręczący blask, przypominający o przemijaniu chwil.
Warsztat poetycki zamknięty,
wywieszka "remanent".
Można pukać i walić, a nikt się nie zjawi, by uspokoić myśli.
A te myśli,… takie niepłodne,
nie dają nic poza zniechęceniem.
Spadnie deszcz, niech pada.
Ochłodzi stosunki, oziębi zaangażowanie
w to, co najważniejsze w życiu.
Miało być coś więcej, zostanie żal i przykrości o niespełnienie.
Gdy spadała gwiazda miałam jedno życzenie: "być szczęśliwą".
Spełni się? Bez ciebie – znikome szanse,
bo ty jesteś moim szczęściem.
Szczęście bez szczęścia – nieszczęście.
Skoro gwiazda spadła, co dobrego może przynieść upadek?
Najwyżej złamane serce.
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
V rozdział
Zebrali już wszystko, co było potrzebne do skoku: mieli dokładne mapy rozmieszczeniowe obiektu, sprzęt potrzebny do zaczepienia, samochody-jeden właściwy i dwa dla niepoznaki. Brakowało im tylko jej. Ale ona, 14letnia dziewczynka nie chciała się zgodzić. Nie wiedziała do końca, na co się pisze i po co jest im potrzebna. Chcąc ją pozyskać, powtarzali ciągle, że jest wyjątkowa i że dowie się wszystkiego na miejscu. Mówili o niebezpieczeństwie, ale niewielkim i że w razie co, to oni polecą pierwsi, to ją ochroni. Chciała wierzyć. Jej pochodzenie było gwarancją protekcji, ale wciąż nie była pewna, bo nie potrafiła pojąć istoty swej obecności tam, w posiadłości. Kazała dać sobie czas i miała zjawić się na miejscu gdyby się zdecydowała.
Czekali, nie przyszła. Zaczęli włam. Z trudem pokonali sieć zabezpieczeń i ścianę oddzielającą „salę złorzeczeń”. Zaczynało ich osiemnaścioro, dotarło 9ciu. Otworzyli drzwi i zamarli. Czekała na nich w środku z przekonaniem, że źle robią otwierając sejf Abraidy. Jeden z nich odparł:
-- Co ty wiesz, wzięłaś się z nikąd, a teraz mówisz, że to wszystko na nic?
-- Nie mów tak do niej, wiesz czym to grozi.
A ona tylko się uśmiechnęła. Przestała mówić, zabrała garść cukierków, naszykowanych niby dla gości i zniknęła tak niepostrzeżenie jak się pojawiła. Ich uwięziło dziwne uczucie, że to koniec i końca się doczekali. Pochłonęło ich. Z dziewięciorga zostało ani jednego.
Starannie odwijała cukierki, jeden po drugim, każdy po 20 karatów.
„Kobiety kochają diamenty”
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Let me fall - tłumaczenie dosłowne / Alexz Johnson
Pozwól mi upaść
czuję się przykuta, zdołowanazrównałeś mnie z ziemią
nie potrafię uciekać, nie mogę krzyczeć
po prostu mnie uwolnij
tak bez serca, nie może znaczyć mniej
chciałoby się byś stawił temu czoła
jestem tylko człowiekiem
i mam coś do powiedzenia
Ref.
pozwól mi się podnieść, pozwól upaść
pozwól oddychać
chcę stracić kontrolę, nie boję się zgubić jej
pozwól mi się złamać, pozwól pełzać
bo podniosę się znów, jeśli pozwolisz mi spaść
jeśli spłonę w tym ogniu
cóż, skażę samą siebie
nie mogę przestać lub poddać się
potrzebuję odczuwać ból
czy mnie słyszysz?
nie podchodź do mnie blisko
tylko wejdziesz mi w drogę
jestem tylko człowiekiem
i nie ma nic, co mógłbyś powiedzieć
powiedz, że wiesz kim jestem
i co znaczę
wtedy zrozumiesz, że czuję się sama
że żyję swoim własnym życiem
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
It could be you - tłumaczenie interpretacja do śpiewania po polsku / Alexz Johnson
To możesz być ty
Ty i ja sami takMówić o tym jest za późno już
Nie możemy być tu sami
Nie powstrzyma się ktoś dziś
Te uczucia
Skrywaliśmy na dnie
One odkryją się
Nie tu nie tak
Ale w końcu dasz mi znak
Ref.
Wiem co ja czuję i ty czujesz też
O pocałunku marzę
Wpiszę go w ten wers
Kto zrobi ten krok by odkryć się?
To mogę być ja możesz ty
W ten dzień
Wskaż mi kim jesteś
Wstrzymaj mnie nim ja znajdę się
Blisko aż boli gdy
Trzeba stąd wracać się wiem
Benzyna zapałka
Gwarancji brak
Że powstrzymam się
Wybuchł strach
Siebie wart
Tym nie przejmujmy się
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
It could be you - tłumaczenie dosłowne / Alexz Johnson
To możesz być ty
Ty i ja, całkiem sami
Już za późno by powiedzieć, że nie wiedzieliśmy
Nie powinniśmy być całkiem sami
Jedno z nas mogłoby stracić kontrolę
Wszystkie uczucia, które skrywaliśmy
Głęboko na dnie, muszą wreszcie się ujawnić
Nie tu, nie teraz
Spójrz jak moje emocje rosną
Ref:
Wiem, co czuję i ty to czujesz też
Marzę o pierwszym pocałunku i kto zrobi pierwszy ruch
Które z nas zawrze swe serce w wersie
To mogę być ja, to możesz być ty
Dzisiejszej nocy
Pokaż mi kim jesteś
Zatrzymaj mnie zanim podejdę zbyt blisko
Bo to boli, gdy się cofasz
Więc powstrzymaj mnie albo się złamę
Jestem benzyną, a ty zapałką
Nie jestem pewna czy to opanujemy
Bo może wybuchnąć, zrobić bałagan
Mówi korzystajmy z szansy
Jestem zmieszana, zakłopotana
Nie wiem, co mam robić
Bo chcę, pragnęłabym
Gdybym wiedziała, że ty też mnie chcesz
Jeśli zbliżysz się choć trochę będę musiała krzyczeć
autor: Iza Kołodziejczyk
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Mądrość kobiety nr 3
Mądrość kobiety, nr 3
Polegającna mężczyźnie
polegniesz.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Wygnanie z raju
Wygnanie z raju
Jeśli kiedykolwiek mówiłeś, że mnie nie zdradzisz,zawiodłeś.
Jeżeli ktokolwiek wmawiał mi, że będę szczęśliwa,
bredził.
Świat nie jest piękny, jak go Bóg stworzył,
a w życiu nie cieszę się z każdej chwili.
Jest coraz trudniej, piętrzą się góry, stworzone z myśli.
Ktoś powiedział, że można przejść przez życie boso, bo się leci.
Ja kaleczę stopy, mimo warstwy doświadczeń. Absurd.
Może gdyby w dzień rozprawić się z bezsennością,
zamknąć na chwilę oczy,
bo słońce razi,
byłoby łatwiej,
nie szłabym, jak ślepiec, przez ścieżki uczuć.
Ale cóż z tego...
Człowiek skazany jest na wygnanie z raju.
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Wygasło
Wygasło
Wygasło uczucie,knot czasu
za krótki,
wosk zrozumienia
zbyt wcześnie
rozpłynął się,
a płomień szczęścia
zanikł
przy pierwszym podmuchu zdrady.
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007
Utwór otrzymał II nagrodę w konkursie powiatowym, rok 2003
Bóg rzekł słowo
Bóg rzekł słowo
Moje życie – licha wypowiedźPana Boga:
Wstęp –
zbyt ogólny, mało
kogo interesował.
W rozwinięcie
wdały się błędy
stylistyczne i logiczne.
Brak akapitów, które rozdzieliłyby
zbyt gwałtowne przejścia
między wątkami, męczy zaiste.
A zakończenie –
może dostać kilka punktów
za już zaplanowaną kompozycję.
Ponadto
na pewno zaskoczy.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Syndrom szczura
Syndrom szczura
Zainfekowanie widać z daleka:by ratować to, czego
jeszcze nie masz,
rzucasz się w pogoń
za tym, czego nawet
nie widziałeś.
Zdeterminowanie czuć na kilometr.
Po co tak biegasz
głupi naiwniaku?
I tak będą szybsi -
ci, co mają wyścigówki.
Obejdziesz się smakiem.
Sflaczały stan – wynik
utraty sił
w bitwie o najlepsze mienie.
Dużo
takich jak ty, wspięło się
na drabinę dóbr.
Leżą z połamanymi karkami,
niedowładem kończyn
w zaciszu bezradności, bo
psychiczny wózek inwalidzki nie chciał
wejść do windy.
Lepsze to niż być
przeciętniakiem
w pogoni za życiem?
Trzymasz je w rękach.
Czego chcieć więcej? –
Pytanie słychać z daleka.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Spektakl śmiecia
Spektakl śmiecia
To ja,ja tam gram.
Ja, marionetka
ze spalonego teatru
uczuć.
Ja, twoja głupia zabawka.
I tylko ciągle w tle smęci ta sama melodia:
„kocham cię, kocham”.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
The fools
The fools
There is nothing betterThan being with you
But i’m your truth
Yea say that
I’m fool
Just fool
It’s true
I’m a fool
There is nothing better
Than lieing to you
Cuz in my mind
I’ll say that
U’re fool
Just fool
It’s true
U are fool
There is nothing better
Than hearing from you
About my doom
yea say that
we’re fools
just fools
It’s true
We’re the fools
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Fool
Fool
Say some liesTell me twice
How make fool
From normal guy, (e?)
Show how buy
Best for free
I can try
You won’t agree, (yea?)
Please don’t say
Anymore
Don’t like talk
Gone through the door, (yes!)
CH:
I won’t hear from you
How you could be good
Thank you for these goods (2x)
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Personality
Personality
Naked breastStupid brain
Unknown face
Dirty hair
CH:
It’s all about my personality
It’s the worst of quality
Character to change
But what for?
I want to be that
Some small weight
Not long legs
Bag on back
Not bad ass
Big brown eyes
Maybe shy
Like to lie
Love to fight
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
I'm this girl
I'm this girl
Nobody knowsWhich i saw
Nothing than that
I can say more
Nothing can hapen
When you are here
Nobody can have something to me
CH:
I’m this girl
Who is yours
Gimme a chance
To fall in love
----------------------
One time
Forever
Nobody goes
The same way
Maybe it’s bad
What should I say
It isn’t mine
To give answer
For stupid questions
Wrong suggestions
I’m this girl
You have lost
Who you lost
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Cud na co dzień
Cud na co dzień
Snem umierając,ożywam.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Renegat-JA
Renegat-JA
Bezkompleksowa dziwko,w istocie beznamiętna matko
jutra,
Ty depczesz wiarę – narkotyk nadziei.
Jesteś latarnią, która
z zacisza trawnika
zrasza światłem ślepego okno –
on i tak nie zobaczy. Zacierasz ręce.
Delikatna, a z syndromem śmierci
ukrytym głęboko, poklepiesz
go w ramię
przed odprowadzeniem do pudełka,
co raz się zamyka, nigdy nie otwiera.
Uboga pocieszycielko
stępionych psychicznie,
daj im uwolnić się od monotonii.
Wypływasz każdego dnia,
by łowić ludzi na haczyki prawa
do życia.
Ze wzgardą
myślami wykraczam poza ciebie
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009
Utwór otrzymał II nagrodę w konkursie powiatowym, rok 2004
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Replika świadomości
Replika świadomości
Dwugłowa żyrafagdzieś
za betonową rzeczywistością,
żegluje
po swej trójdźwięcznej sawannie.
Utopia nadaje:
- blokowy krajobraz znieść,
- wyzwolone światło traw wnieść,
- superlatywny kimam-dżin
na granicy z abnegatem codziennością
wzmocnić.
Dwugłowa żyrafa
w swej enklawie,
zawisło nad nią słońce,
by nie zajść za widnokrąg
fantazyjnych wyobrażeń ludzi,
co chcieli oderwać się na chwilę
od betonowych korytarzy
zwykłych myśli.
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Rondo
Rondo
Wciąż podążasz drogą,snując
nowe refleksje.
Nie zauważasz jednego:
że chodzisz po rondzie.
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Przypadkiem?
Przypadkiem?
Był wypadek.Zmarła młoda kobieta,
matka dwójki dzieci,
bo Bóg chciał,
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Świeca życia
Świeca życia
Świeca mojego życiaspala się z dwóch końców.
Mówisz, że to za szybko.
Odpowiadam: „ale jaki to widok”.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Oddanie się
Oddanie się
Ukształtowananieregularnym szeregiem
papilarnych linii,
z krwi i kości,
dopiero co stworzona,
niedoświadczona,
pełna niepewnych jutra
myśli,
stoję przed Tobą naga,
czekając
aż mnie nauczysz życia
Boże Ojcze Nasz.
Wiesz opublikowany w "Ślady na drodze" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2007
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Otium cum dignitate
Otium cum dignitate *
Nie było wyzwisk.Nie wykonano pieśni pochwalnej
ani mowy pożegnalnej,
a tak lubiłeś mówić.
Nie zagrano marsza weselnego,
skończyło się bez słowa.
Nikt nie zna powodu
ani okoliczności.
Mieliśmy być szczerzy,
żadno z nas nie było.
Pacta sunt servanda, **
nasz czas apokalipsy nadszedł
tak, jakbyśmy na twarzach
wypisane mieli:
”In effigie, In effigie”. ***
I nawet trzaśnięcia zamykanych
za nami drzwi świata
nikt nie usłyszał.
My też nie chcieliśmy słuchać.
Sed fugit interea,
fugit irreparabile tempus. ****
* łac. zaszczytny, dobrze zasłużony, beztroski odpoczynek
** łac. umów należy dotrzymywać
*** łac. wykonać wyrok
**** łac. lecz tymczasem mija czas, mija bezpowrotnie
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Dziura w niebie
Dziura w niebie
Nade mną jest dziura w niebie,więc na mnie deszcz nie pada.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Mentalnie
Mentalnie
Pod powiekami nastała zima.Ciemny, i biały, i ponury ten świt,
gdy źrenica stoi w zenicie
błękitnej tęczówki.
Zatapia się w niej mgliste spojrzenie,
upojone alkoholem tej nocy.
Umysł to może wymysł.
Siedzę pusta, odarta z emocji.
Każdego dnia snem umierając, ożywam następnego dnia,
by poczynić kroki
w tył.
Stwarzam coś na siłę, mimo że warsztat poetycki dawno już zamknięty.
Patrzę, jak przez szkło
zielonej butelki -
tak wszystko inne,
wygląda tandetnie,
taki ten świat ubarwiony tanim kosztem.
Ludzie przestali patrzeć w niebo, więc
stworzyli własne gwiazdy.
Człowiek jest pusty odruchów ludzkich.
Widzę pozostałość człowieka -
nic.
Utwór wyróżniony w konkursie ogólnopolskim, rok 2007
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
W oknach kraty
W oknach kraty
W oknach na świat kratySamotność duszy blisko
I myśl że nie dałeś rady
Kiedy znów upadłeś nisko
W labiryncie głupich słów
Zagubiony w świetle dnia
Póki możesz trwaj i mów
Potem wezmą to co masz
Ref.
Opętany bezczynnością
Chory umysł leczysz
Upajany wciąż wrogością
Swe uczucia wycisz
zgub
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Kłamałeś, kłamiesz
Kłamałeś, kłamiesz
Mówiłeś że jestem jednaŚmiałeś się z tego co czułam
Myślałeś że jestem tępa
I nie zauważę zdrady
Ale trafiłam do sedna
Znalazłam sens głupiej sprawy
bo nie ma naczynia bez dna
I pożegnania bez salwy
Nie przejmowałeś się niczym
A wszystko ważniejsze niż ja
Nie mogłam na ciebie liczyć
Naturalnie przestało trwać
Uczucie skazane na śmierć
Co je traktowałeś jak śmieć
Chcę się uwolnić od ciebie
Chociaż zabijam tym siebie
Ref.
Kłamałeś, kłamiesz
I mówisz, że kochasz
Kochałeś kłamiąc
Nie kochałeś, nie kochasz
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Grypa
Grypa
Głowa boli upierdliwieTytanowa szyba w oczach
Katar w nosie drąży silnie
Kaszel udusi za chwilę
Ref.
Jestem chora przeziębiona
Mam grypisko nieleczone
Pełno prochów na stoliku
Przekaszlana każda chwila
Piję herbatkę z cytryną
A gorączka mi nie mija
Nagle dzwonek do moich drzwi
Otwieram chociaż w piżamie
Nie przywitam się dziś z nimi
Zabronione zarażanie
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Betonowa okolica
Betonowa okolica
Betonowa okolicaNa osiedlu światła gasną
Strach panuje na ulicach
Noc nadchodzi ponad miasto
Niebo na nim czarna mgła
W oknach bloków kilka świateł
A nam w sercach muza gra
Każdy innym jest wariatem
Ref.
Świat inny niż za dnia
A za tobą przeszłość zła
Nie patrz na nią bo co trwa
Jest ważniejsze to twój czas
Tylko lampy tak samotnie
Stoją nocą nieprzytomnie
A nabite ćwiekami gwiazd
Niebo daje własny blask
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Komunikacyjny romans
Komunikacyjny romans
Jechałam autobusem.Stałam w tłoku zmęczona.
Nie wiedziałam że jesteś.
Nie byłam zawstydzona,
gdy zaczepiłeś mnie cicho
pytając o godzinę.
Wtedy spojrzałam ci w oczy,
zrobiłam dziwną minę,
bo ujrzałam, jak świecą
i byłam zdziwiona,
że ktoś może tak patrzeć,
aż czuję się zaczerwieniona.
I stało się istotne,
że jest duszno i ciasno.
Stwierdziliśmy zgodnie:
podróż jest straszną.
Wysiedliśmy nawet
na tym samym przystanku.
Ja kupiłam kawę,
spytałam jaką lubisz,
ale ciebie już nie było,
tak łatwo cię zgubić,
gdy wokół pełno ludzi.
Postałam jeszcze chwilę
cierpliwie wypatrując,
czy odszedłeś na chwilę,
czy nie stoisz kupując
czegoś w tej małej budce,
gdzie ciepłe kanapki
przy winie i wódce
u starej siwej babki.
Trochę rozczarowana
opuściłam ulicę.
Pewnie nieznana
pozostanę dla ciebie,
widać nie ufasz
takiej kobiecie.
Trudno, przecież jest dużo
ludzi na świecie.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Puste słowa
Puste słowa
Puste słowa,nic nieznaczące,
ledwo co zarysowane,
a już ukończone,
blade,
prawie niewidoczne,
zamaskowane chłodem bieli
odblaskującej,
która miała imitować pustkę.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Dziś jest inaczej
Dziś jest inaczej
Dziś jest inaczej.Siedzę w pustym pokoju
taka samotna.
Jest ze mną
tylko tęsknota
za twoim światłem.
Tak szybko wygasłeś,
jak płomień świecy
przestraszony wiatrem.
Dzisiejszej nocy
będę szukać w ciemnościach
dotyku twych ust.
Napotkam
głuchą przestrzeń,
która nie usłyszy moich westchnień.
I nikt
nie obetrze moich łez,
gdyż
nie nadejdą te chwile,
w których górował nade mną
lęk.
Dziś,
tu
na Ziemi,
nas obojga nie będzie.
Dołączę do ciebie
lada moment.
.
Wiersz opublikowany w "Zetknięcia - linia, słowo, plama", 2005 r
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Pochmurnie
Pochmurnie
Mój światspadł na pysk.
Nie mam nic.
Szlak,
który wiódł mnie przez dni,
rozwidla się
bez oznaczeń.
Za każdym krokiem
mentalna przepaść.
Patrzę w dół,
tam tylko pył
próbuje wznieść się
na wysokość niebios.
Zamiast orzeźwiającej mgły -
duszność.
Promień światła zgasł,
ciemność oślepiła
blask dnia.
Życie zanika,
perspektyw brak.
Mapa świata podarta.
Wiatr tylko
niesie melodię krainy,
która podupadła.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Nie patrzą w niebo
Nie patrzą w niebo
Ludzieprzestali patrzeć w niebo, więc
stworzyli własne gwiazdy.
Pomyśleć, że niektórych cieszy
jak gwiazdy upadają.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Każdy ma swoje miejsce w szeregu zdarzeń
Każdy ma swoje miejsce w szeregu zdarzeń
Każdy ma swoje miejsce w szeregu zdarzeń.Jestem chwilowym, średnio trwającym 70 lat zjawiskiem na świecie.
Mało kto mnie zaobserwuje.
Pozostawię znikomy ślad
w formie zapisanych słów, które
gdy zostaną odnalezione, skruszą się w palcach poszukiwaczy historii.
I tak pewnie na nią nie wpłynę.
Oddam cząstkę siebie w prokreacji.
Ziemia odbierze mi wygląd, a Bóg myślenie.
Tak złożona, będę kilkoma kośćmi, co miały szansę
być lepszym człowiekiem.
Wiersz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Kolejne „Fakty” z życia wyjęte
Kolejne „Fakty” z życia wyjęte:
Pijana zakonnicaza kółkiem traktora
potrąciła krowę, co miała się ocielić.
Wyrok 2 lata dla zakonnicy,
nie krowy,
z posądzeniem o molestowanie
Bóg wie kogo -
za szybko powiedzieli.
Pan polityk,
nazwisko na G.,
dokonał przekrętu
na tysiąc dolców
w banku głupich
robiąc w balona,
jakże znanego dyrektora na D.,
po wzroście oprocentowania pożyczek
do kilkuset.
Matka materialistka
zostawiła swoje
wymasturbowane dziecko,
łaknące chwili ekstazy,
z dogorywającą babką pijaczką.
Odeszła ze starym prykiem
z jakiejś sekty,
co przedstawił jej
wizję życia w dostatku.
Lepiej nie mieć dzieci
niż być taką matką…
A ja -
ja mam piękne życie ;).
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Hic iacet
Hic iacet
Szosa.Wysyłasz mnie na druga stronę.
Mówisz, że łatwo przejść,
tylko mam się spieszyć.
Spójrz,
dla mnie namalowano pasy,
dla ciebie
tylko ambulans,
przez który masz być potrącony.
*Hic iacet -łac. "tu spoczywa", sformułowanie umieszczane dawniej na nagrobkach.
Utwór wyróżniony w konkursie powiatowym, rok 2004
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Zamyślenie
Zamyślenie
Dziwny sens,jakby dziewiczy,
nienaruszony próbą ingerencji
wewnątrz
jego pochodzenia.
I przestój dziwny.
Nad szybą myśli
ugruntował się przedsmak
zapomnienia o tym, co minie.
Dzień dzisiejszy dziwny,
W swych preludiach wieczornych
nawet ułożony z sensem
koniec.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Świat oczami sieroty
Świat oczami sieroty
Gdyby świat był kimś,nie podałabym mu ręki.
Byłby najgorszym bandytą,
jakiego widziała opinia publiczna.
Bez skrupułów, bez zahamowań,
którego ukształtowała ludzkość.
Miałby tysiąc twarzy
i żadnej maski, nie musiałby się kryć,
zabijałby jawnie, gwałcił za zgodą,
przechwycał każdą dobrą myśl.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Samo poczucie
Samo poczucie
Nie szukaj mnie we mnie,bo mnie tu nie znajdziesz.
Nie jestem taka, jak ja.
Stwarzam siebie, na pozór
zabawiając się w Boga.
Ja, marny człowiek, ja nie ja,
mojego ego postument.
Wraz z asertywnościa uczuć
zmierzam dokąd sobie wytyczę
tak, jak słońcu ktokolwiek wytycza szlak.
Posmak władzy z głodu niemocy -
interesujący syndrom -
zgoła wątpliwy objaw zdrowia.
Chęć bycia kimś. Strach.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Co zostanie?
Co zostanie?
Kolorowe płatkibiałego śniegu
delikatnie osuwają się
z półki firmamentu.
Jak je złapać,
by nie uszkodzić
misternej konstrukcji niebios?
Upadają.
I lecą kolejne, niebo
spadnie nam na głowy.
Co wtedy zostanie
tam na górze,
gołe anioły?
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Dylemat pająka
Dylemat pająka
Bezszelestny dreszczwstrząsnął mną nad ranem.
Obudzone, nieprzytomne ciało
pieszczone dotąd melodią
graną przez ciszę.
Na pajęczynie
przy oknie balkonowym
aż czuć drżenia
pod odnóżami pająka.
Odezwę się do niego,
też ma dylemat –
toksyczny związek,
gdy partner dobija
po chwili uniesienia.
Czy to śmierć naturalna,
a inna to przypadek?
Dla mnie przypadkiem
jest stan uśpienia.
Już czas na bezsenność,
co zabiera kolejny dzień z życia
od momentu zmrużenia powiek,
gdy słońce razi,
bo jestem zbyt blisko,
zbyt daleko.
Zabawne, uwięzione
promienie porannego słońca
w wątłej sieci pająka.
Wiesz opublikowany w "Splot słoneczny" Zgierska Grupa Poetycka NIETAKT, Łódź 2009
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Bezsens istnienia
Bezsens istnienia
Bezsens istnienia –strategia upadku.
Brak planów na podniesienie.
Chęci zawiodły.
Kolejny komentarz pod moim adresem z cyklu:
"nie nadajesz się" , "jesteś za głupia", "pierdola z ciebie", "zapomnij".
Zapomnę
o wszelkich możliwościach uniesień.
Zostanę w bezładzie,
przytłoczona własną psychiką.
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.
Ars errandi
Ars errandi
Było tak źle,a Ty zjawiłeś się wraz z chwilą zwątpienia.
Pokonałeś ją słowem,
jak jednym cięciem przez czarny cień
rzucony na ścianę, za którą ukrywałam się w swoim świecie.
Jak uzależniłeś jego istnienie od siebie?
Twoja czułość dotarła w najmniejszy zakątek jego nagości,
rozpostartej tylko przed Tobą.
Powiedz, wytłumacz,
skąd wziąłeś sposób na przedarcie się
do środka
samej mnie.
Jesteś skałą, na której oparł się mój świat.
Znasz mnie, jakbyś pierwszego dnia
dostał w ręce mapę mojej psychiki.
Przebyłeś ją wprost do serca
ani chwili nie traktowany jak intruz.
Nie zawiedziesz, broniąc mnie.
Otulisz oddechem każdej nocy
oddaną Tobie
na wieczność,
wyspę moich myśli.
Nie zbłądzę w Tobie. Nie da się zbłądzić w Bogu.
* ars errandi - łac. sztuka błądzenia
Zabrania się kopiowania umieszczonych treści. Są one chronione prawami autorskimi.